Zmienne losy Widzewa na boisku z Rakowem Częstochowa

Spotkanie Widzewa Łódź z Rakowem Częstochowa, to była istna mieszanka słodko-gorzkich emocji. Pomimo iż udało się zdobyć cenny punkt przy jednoczesnym pokazaniu niezłej formy na wyjeździe, sukces ten został na pewien sposób przyćmiony. Przyczyną takiego stanu rzeczy były pauzy kartkowe dla Shehu i Hanouska oraz uraz, który doznał Ibiza.

Niepokój budzi zwłaszcza sytuacja hiszpańskiego obrońcy – Ibizy. Pomimo optymistycznych zapewnień sztabu, iż kontuzja zawodnika nie jest poważna, doświadczenie uczy, że często takie deklaracje kończą się długotrwałą przerwą w grze dla zawodników.

Istnieje jednak wiele powodów do radości! Jednym z nich jest powrót do gry Frana Alvareza. Ten utalentowany zawodnik zagrał już w meczu przeciwko Rakowowi, a jego szybkie włączenie do gry jest nieuniknione. W nadchodzącym starciu z Wartą Poznań prawdopodobnie ukaże się od pierwszych minut na boisku.

Przed Daniel Myśliwiec staje nie lada wyzwanie. Do dyspozycji ma ograniczone zasoby – z gry wypadła niemal cała środkowa część pola, dwóch skrzydłowych oraz para podstawowych stoperów. Złożenie drużyny na mecz z ekipą z Poznania będzie dla niego prawdziwym testem, zwłaszcza że ten konkretny mecz ma kluczowe znaczenie.