Podczas dzisiejszego spotkania na ulicy Wojska Polskiego w Łodzi, wicewojewoda łódzki, Marcin Buchali, skonfrontował temat niewłaściwie przebiegających inwestycji drogowych w mieście. Według niego, opóźnienia prac w wielu lokalizacjach mogą być wynikiem nieodpowiedniej koordynacji remontów. Konferencja posłużyła również jako platforma do poruszenia kwestii ryzyka utraty unijnego finansowania przeznaczonego na tę konkretną inwestycję.
Aktualny projekt remontowy na Wojska Polskiego trwa znacznie dłużej niż pierwotnie planowano – blisko dwa lata zamiast zakończenia w okresie ubiegłych wakacji. Mimo iż widoczne są zauważalne postępy, wiele elementów nadal wymaga ukończenia. Prace nad torowiskiem są w toku, a w kilku miejscach brakuje jeszcze nowej nawierzchni asfaltowej.
Przewidywany termin zakończenia prac został przesunięty na koniec bieżącego roku, ale i ta data wydaje się by być niepewna. To właśnie te ciągnące się opóźnienia stały się przyczyną zorganizowania konferencji przez Marcina Buchali. Zwrócił on uwagę na to, że obraz sytuacji przedstawiany na oficjalnych profilach mediów społecznościowych Magistratu Łódzkiego nie zawsze odzwierciedla rzeczywistość. – Tę remontową rzeczywistość tworzą długie lata prac, które dotyczą nie tylko Wojska Polskiego, ale i wielu innych miejsca w mieście – mówił wicewojewoda.