Rankiem 9 października, w jednym z łódzkich tramwajów linii numer 3, doszło do bardzo niepokojącej sytuacji. Kobieta, która miała 72 lata, niespodziewanie straciła przytomność podczas podróży. Pracownik Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego natychmiast wezwał pomoc, która przez blisko godzinę starała się uratować jej życie. Niestety, wszelkie starania okazały się nieskuteczne.
Incydent zaszedł 9 października na początku dnia, kiedy to pasażerowie jadący tramwajem numer 3 w kierunku ulicy Łagiewnickiej w Łodzi byli naocznymi świadkami tego zdarzenia. Około godziny 6:20 rano, 72-letnia pasażerka zasłabła nagle podczas podróży.
Po zaistniałym incydencie tramwaj zatrzymał się na przystanku znajdującym się przy skrzyżowaniu alei Kościuszki i ulicy Zamenhoffa, a motorniczy natychmiast wezwał pomoc. Z racji sytuacji awaryjnej, tramwaje musiały zmienić trasę i jeździć objazdem. W odpowiedzi na to, zostały uruchomione autobusy zastępcze dla pokrycia trasy, na której momentalnie zatrzymano ruch tramwajowy.
Na miejsce szybko dotarła dyżurna pracownica MPK, która bez zawahania rozpoczęła reanimację starszej kobiety. Kontynuowała swoje działania do momentu przybycia profesjonalnych ratowników medycznych.