Ostatnie dni nie były szczęśliwe dla kierowców w powiecie piotrkowskim. 7. i 8. października doszło tam do trzech poważnych wypadków samochodowych. Niestety na ich skutek dwie osoby zmarły, a cztery zostały ranne. Jeden z wypadków spowodował spore utrudnienia w ruchu, na odcinku autostrady A1.
Wypadek w Pawłowie Dolnym
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło 7. października około godziny 15. Zgodnie ze wstępnymi ustaleniami policji w zdarzeniu brał udział jeden samochód. Kierował nim 23-letni mężczyzna, na co dzień mieszkaniec powiatu piotrkowskiego. Z nieznanych przyczyn kierowca stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na przeciwległy pas ruchu, a następnie na pobocze. Samochód, Daewoo Tico, uderzył w znajdujące się przy drodze drzewo. Przejeżdżający drogą kierowcy wezwali na miejsce służby. Niestety mężczyzny nie udało się uratować. Na tę chwilę nie są znane przyczyny wypadku. Funkcjonariusze zabezpieczyli miejsce zdarzenia. W toku postępowania zostaną przeprowadzone testy sprawdzające, czy kierowca był trzeźwy i czy nie był pod wpływem narkotyków. W miarę możliwości będzie również sprawdzany stan techniczny pojazdu.
Wypadek na autostradzie A1 pod Piotrkowem
Również 7. października, około godziny 14, doszło do wypadku na autostradzie A1. Na szczęście w tym wypadku nie było ofiar śmiertelnych. Poszkodowane zostały 4 osoby. Dwie z nich zostały przetransportowane do szpitala śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, dwie przewiezione karetkami. Do zdarzenia doszło na 365. kilometrze autostrady. Bus marki Volkswagen, wjechał w tył, jadącego w tym samym kierunku, samochodu osobowego marki Porsche. Prawdopodobnie kierowca nie zachował odpowiedniej odległości i nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze. Według wstępnych ustaleń policji kierowca Porsche był trzeźwy, nie są znane wyniki badań kierowcy busa. Wypadek spowodował ogromne utrudnienia w ruchu.
Wypadek w Bogdanowie
8. października około godziny 5 rano doszło do kolejnego tragicznego wypadku w powiecie piotrkowskim. W miejscowości Bogdanów, samochód marki Audi uderzył w mur ogradzający plebanię. 24-letniego kierowcy nie udało się uratować, zginął na miejscu. Kierowca nie skręcił na skrzyżowaniu, przeciął je na wprost i zderzył się ze ścianą. Okoliczności wypadku nie są jeszcze znane, a nad sprawą wciąż pracują funkcjonariusze piotrkowskiej policji. W najbliższym czasie zostaną przeprowadzone badania sprawdzające trzeźwość kierowcy samochodu.