Ruch uliczny w całym kraju sparaliżowany przez protestujących rolników

Wzrastające trudności w komunikacji drogowej, wynikające z akcji protestacyjnej rolników, zaczynają dotykać coraz większych obszarów Polski. Ogłoszony na dzień 20 marca strajk ma mieć miejsce aż do późnych godzin nocnych. W rezultacie wiele dróg w naszym kraju pozostanie zablokowanych. Wśród nich znajdują się arterie komunikacyjne w województwie łódzkim, gdzie protestujący rolnicy używają swoich ciągników do blokady takich dróg jak autostrady A1 i A2 oraz droga ekspresowa S8.

Już od wczesnych godzin porannych obserwujemy zablokowanie autostrady A1 na wysokości węzła Łódź-Północ i A2 przy węźle Emilia przez rolników. Co do A1, nie jest możliwy przejazd w kierunku Gdańska, podczas gdy na A2 ruch jest sparaliżowany w obu kierunkach. Łódzkie główne drogi będą zablokowane aż do późnych godzin wieczornych, a może nawet do nocy.

Sytuacja związana z protestem rolników w Łodzi przynosi poważne utrudnienia dla kierowców. Z informacji przekazanych przez dyżurnego łódzkiego Punktu Informacji Drogowej GDDKiA wynika, że ciągniki oraz inne maszyny rolnicze blokują również przepływ ruchu na węźle Łódź-Północ na 294. kilometrze trasy w kierunku Gdańska. W tym miejscu zablokowane są również autostrada A2 w kierunku Poznania oraz droga prowadząca do Trójmiasta.