Na skutek wysłania emaila z zawartością gróźb karalnych skierowanych do Jurka Owsiaka, doszło do zatrzymania 60-letniego łodzianina. Faktem, który dodatkowo zasługuje na uwagę, jest to, że w jego posiadaniu znajdował się niewielki arsenał. Informacje o znalezisku przekazał mediom rzecznik prokuratury łódzkiej, który opowiedział o dwóch sztukach broni palnej, kilku kilogramach prochu strzelniczego i przedmiotach, które swoim wyglądem przypominały granaty. Policja zabezpieczyła również hukowe i dymne race. Za popełnione czyny mężczyźnie może grozić kara do trzech lat pozbawienia wolności.
Źródłem informacji jest prokuratura, która podkreśla, że w mieszkaniu łodzianina, mieszczącym się w dzielnicy Bałuty, odkryto niebezpieczne substancje oraz przedmioty mogące służyć do przemocy.
Gdy funkcjonariusze policji przeprowadzili przeszukanie na terenie mieszkania mieszkańca Bałut, natrafiły na dwie sztuki broni palnej. Mężczyzna posiadał na nie odpowiednie pozwolenie. Oprócz tego, w jego domu znaleziono kilka kilogramów prochu strzelniczego, a także przedmioty, które mogłyby być pomyłkowo uznane za granaty. Zabezpieczono również hukowe i dymne race. Prokurator Paweł Jasiak z Prokuratury Okręgowej w Łodzi powiedział w rozmowie z tvn, że wszystkie zabezpieczone materiały zostaną poddane szczegółowym badaniom.