39-letni Dawid M., który był poszukiwany przez siły policyjne, został odkryty martwy w swoim domu znajdującym się w Łodzi. Został stwierdzony z urazem postrzałowym. Według informacji przekazanych przez rzeczoznawcę Prokuratury Okręgowej w Łodzi, Krzysztofa Kopanię, do redakcji TVP3 Łódź, funkcjonariusze policyjni zdołali zidentyfikować miejsce zamieszkania poszukiwanego mężczyzny, które umiejscowione było w sercu Łodzi.
Przed wydarzeniem, helikopter policyjny krążył nad tym rejonem. Obserwowano również patrolujące tam samochody radiowe służb bezpieczeństwa.
Gdy funkcjonariusze planowali dostać się do mieszkania Dawida M., niespodziewanie usłyszeli dźwięk strzału. Po wkroczeniu do wnętrza lokalu, natrafili na ciało poszukiwanego 39-latka, które miało ranę postrzałową.
Ostatecznie potwierdzenie tragicznego finału przekazał prokurator Krzysztof Kopania – „Mężczyzna nie żyje”.