Właśnie minęła rocznica od momentu, gdy władze miasta z dużym rozgłosem poinformowały o startach realizacji projektu budowy wielopoziomowych parkingów w Łodzi. Pomimo tego, nadal nie jest zauważalna znacząca zmiana na terenach przewidzianych pod te inwestycje, a kierowcy z tęsknotą wyczekują możliwości parkowania pod dachem. Przyczyną na razie braku postępów jest między innymi to, że wykonawca nie uzyskał jeszcze wszystkich wymaganych pozwoleń na budowę.
Sytuacja na ulicy Kościuszki 42 jest godnym uwagi przykładem – zamiast aktywności budowlanej, panuje tam cisza i spokój. To samo dotyczy wszystkich czterech lokalizacji, gdzie mają powstać nowe parkingi. Zgodnie z harmonogramem, prace powinny już trwać – właśnie w tym tygodniu miało dojść do rozpoczęcia budowy naziemnej konstrukcji parkingowej przy tejże ulicy. Obecnie jednak jedynym widocznym postępem są prace związane z przygotowaniem terenu.
Podobna sytuacja panuje również na ulicach Wschodniej oraz Tuwima. Jak udało nam się dowiedzieć, wykonawca nie otrzymał jeszcze kompletu dokumentów niezbędnych do rozpoczęcia prac budowlanych. Dodatkowo na ulicy Wschodniej trwają procedury związane z usuwaniem wszelkich kolizji, co stanowi dodatkowe utrudnienie.