W sobotę rano, 29 listopada 2025 roku, w powiecie wieluńskim doszło do niezwykłego zdarzenia, które przyciągnęło uwagę lokalnej społeczności i służb mundurowych. Wszystko zaczęło się od zgłoszenia dotyczącego kradzieży auta marki Renault. 26-letni właściciel tego pojazdu zatrzymał się w miejscowości Zmyślona, aby pomóc mężczyźnie leżącemu obok samochodu marki Opel. Niestety, zamiast wdzięczności, spotkał się z agresją, gdy nieznajomy wsiadł do jego Renault i odjechał w pośpiechu.
Nieoczekiwane znalezisko w porzuconym Oplu
Pozostawiony Opel, który wzbudził zainteresowanie policji, skrywał duże ilości środków psychotropowych. Wstępne testy ujawniły obecność metamfetaminy, co tłumaczyło dziwne zachowanie mężczyzny, który uciekł z miejsca zdarzenia. Policja szybko podjęła działania mające na celu ustalenie pełnego przebiegu wydarzeń i wyjaśnienie wszystkich niejasności.
Niefortunna kolizja i interwencja służb
Niedługo po ucieczce, w miejscowości Mokrsko, doszło do kolejnej dramatycznej sytuacji. Skradzione Renault, prowadzone przez 29-letniego mężczyznę, wpadło w poślizg i zakończyło podróż w rowie, uderzając w ogrodzenie prywatnej posesji. Mężczyzna został przewieziony do szpitala, gdzie wykonano badanie alkomatem – okazał się trzeźwy. Niemniej jednak, pobrano od niego próbki krwi do dalszych badań, by rozwiać wszelkie wątpliwości co do wpływu substancji odurzających.
Skutki prawne i możliwe sankcje
Mężczyzna, który z kraksy wyszedł bez poważniejszych obrażeń, stanął w obliczu zarzutów dotyczących nielegalnego przywłaszczenia pojazdu oraz posiadania narkotyków. Wyniki badań krwi mogą prowadzić do dodatkowych oskarżeń o jazdę pod wpływem narkotyków. Za te czyny grozi mu do 5 lat więzienia, co jest surowym przypomnieniem o konsekwencjach nieodpowiedzialnych działań.
Całe zajście podkreśla zagrożenia wynikające z prowadzenia pojazdów pod wpływem substancji psychoaktywnych. Policja apeluje do mieszkańców o rozwagę i odpowiedzialność na drogach, przypominając, że bezpieczeństwo jest najważniejszym obowiązkiem każdego kierowcy.
Źródło: Komenda Powiatowa Policji w Wieluniu
