Właściciele i pracownicy zgierskiej szkółki jeździeckiej Dakota na Kontrewersie prawdopodobnie nie spodziewali się jaką burzę w Internecie wywoła zdjęcie z półkolonii dla dzieci. Po jednych z zajęć szkółka udostępniła na swoim profilu fotografię, na której znajduje się koń pomalowany przez dzieci podczas trwania zajęć. Zdjęcie to wywołało falę oburzenia wśród internautów obserwujących profil szkółki.
Jedno zdjęcie, mnóstwo negatywnych komentarzy
Szkółka jeździecka Dakota na Kontrewersie, która znajduje się w Zgierzu, przez całe wakacje prowadziła półkolonie dla dzieci. Po zajęciach, w social mediach pojawiło się zdjęcie, które wzbudziło ogromne emocje. Dakota na Kontrewersie opublikowała fotografię konia Duncana, który został pomalowany przez dzieci kredkami. Zdjęcie natychmiast poruszyło lawinę negatywnych komentarzy. Internauci zarzucają pracownikom szkółki, że zezwolili na znęcanie się nad zwierzęciem i dali dzieciom niewłaściwy przykład. Komentujący nie przebierali w słowach. Większość osób nie była w stanie zrozumieć kto i dlaczego pozwolił na takie traktowanie zwierzęcia. Główne zarzuty stawiane przez internautów to znęcanie się nad zwierzęciem oraz to, że malowanie go kredkami, czy mazakami może być szkodliwe dla jego zdrowia. Osoby komentujące zwróciły również uwagę na to, że pozwolenie na takie traktowanie zwierzęcia daje dziecku zły przykład. Komentatorzy obawiają się, że dzieci po powrocie do domów mogą sięgnąć po kredki i próbować „ozdobić” zwierzęta domowe, myśląc że to jest w porządku. Wszyscy zgodnie twierdzą, że takie praktyki uczą najmłodszych przedmiotowego traktowania zwierząt. Sprawę nagłośniły też fundacje działające na rzecz obrony praw zwierząt, takie jak Fundacja Viva. Zdaniem ekspertów takie traktowanie zwierzęcia może mieć dla niego tragiczne skutki.
Reakcja pracowników szkółki jeździeckiej
Po ogromnej fali negatywnych komentarzy szkółka jeździecka nie usunęła zdjęcia ze swojego profilu w social mediach. Powstał jednak osobny post, w którym umieszczone zostało obszerne wyjaśnienie całej sytuacji. Post zawiera również zdjęcie pomalowanego wcześniej konia, który został już umyty. W poście możemy przeczytać, że osoby pracujące w szkółce nie widzą nic złego w takim traktowaniu zwierząt. Twierdzą, że taki zabieg to doskonały sposób na oswojenie się ze zwierzęciem. Kredki i mazaki, które były użyte do pomalowania konia są zmywalne i bezpieczne, jak twierdzą pracownicy szkółki, dla zdrowia konia. W kolejnym poście umieszczonym przez szkółkę jeździecką możemy zobaczyć protokół spisany podczas niezapowiedzianej kontroli Powiatowego Inspektoratu Weterynaryjnego w Zgierzu. Kontrola ta nie wykazała żadnych uchybień oraz zaniedbań względem zwierząt. Jak twierdzi właściciel szkółki jeździeckiej, zwierzęta znajdujące się pod jego opieką są szczęśliwe i zadbane, a także są pod stałą opieką weterynaryjną. Pracownicy szkółki jeździeckiej Dakota na Kontrewersie twierdzą, że negatywne komentarze wynikają z braku wiedzy o koniach i sposobach przyzwyczajania ludzi do kontaktu z nimi.