Zeljko Sopić, chorwacki trener Widzewa Łódź, odniósł sukces w swoim nieoficjalnym debiucie. Jego podopieczni zwyciężyli w meczu towarzyskim z I-ligową Polonią Warszawa, kończąc spotkanie wynikiem 2:1. Ostateczne punkty dla łódzkiego zespołu zdobyli Jakub Łukowski oraz Hubert Sobol, którym udało się pokonać obronę przeciwników w ostatnich sekundach meczu.
Rozgrywka była podzielona na cztery półgodzinne segmenty. W bramce stanął Rafał Gikiewicz, a przed nim grali między innymi Juan Ibiza i Lirim Kastrati. Marek Hanousek oraz Bartłomiej Pawłowski prezentowali swoje umiejętności w linii pomocy, natomiast Said Hamulić pełnił rolę napastnika. Przez cały mecz Chorwat dokonywał licznych zmian personalnych w składzie drużyny.
Mimo że na początku rozgrywki Polonia zdobyła drobną przewagę, piłkarze Widzewa szybko zapanowali nad sytuacją na boisku. Już w 14. minucie mogli wyjść na prowadzenie, jednak gol strzelony przez Hamulicia po akcji Frana Alvareza został anulowany z powodu pozycji spalonej. Mimo to, łodzianie stanowili duże zagrożenie dla przeciwnika przez większość pierwszej części meczu.
Początek drugiego segmentu gry charakteryzował się energicznymi staraniami Lirima Kastratiego o zdobycie bramki. Niestety, Adrian Sandach zdołał obronić jego strzały. Kilka minut później Alvarez i Hamulić ponownie próbowali pokonać obronę stołecznej drużyny, lecz bezskutecznie. W 40. minucie meczu, pomocnik Polonii Nikita Vasin pokonał Gikiewicza płaskim strzałem, dając swojej drużynie prowadzenie. Mimo starań zawodników łódzkiego klubu, pierwsza połowa meczu zakończyła się jednopunktowym prowadzeniem warszawskiego zespołu.