Pod koniec stycznia doszło do potężnej eksplozji. Wydarzenie miało miejsce dwa tygodnie temu w niedzielę wieczorem na parkingu przy ul. Dąbrowskiego w Łodzi.
Ogromny pożar
Wybuch spowodował pożar stróżówki. Jak wynika z informacji, jest jedna ofiara śmiertelna. Według świadków, ofiarą jest pracownik firmy ochroniarskiej, ale ze względu na ciężkość obrażeń, identyfikacja jest utrudniona. Aby zidentyfikować ciało, konieczna będzie analiza materiału DNA. Jednak wszystko że poszkodowany to 76-letni pracownik firmy. Całość potrwa zapewne przez kilka dni, zanim uda się ustalić kto jest ofiarę tego wypadku.
Co było przyczyną wybuchu?
Policja i prokuratura badają okoliczności zdarzenia. Na razie nie potwierdzono, że przyczyną był wybuch butli z gazem. W promieniu kilkuset metrów zatrzęsły się szyby, uszkodzone zostały pojazdy i budynek myjni. Prokuratura Rejonowa Łódź-Górna bada okoliczności tego zdarzenia. Jak opisują świadkowie, wybuch był na tyle silny, że w promieniu kilkuset metrów zatrzęsły się szyby. Uszkodzone zostały pojazdy i prawdopodobnie budynek myjni.