Epoka Rady Miejskiej w Łodzi na lata 2018-2024 dobiega końca. Zachęciliśmy radnych do osobistego podsumowania ich kadencji. Chwalili się zrealizowanymi remontami ulic, ale nie zapomnieli również wspomnieć o planach, które nie doszły do skutku.
Zanim poznamy twarze nowych radnych miejskich w Łodzi, nadszedł czas, aby zakończyć i przemyśleć mijającą kadencję. W tym celu postanowiliśmy umożliwić aktualnym radnym wyrażenie własnego zdania. 20 marca wysłałem na oficjalne adresy e-mailowe wszystkich radnych jednolity zestaw pytań. Zapytałem o to, co uznają za swój największy sukces w obrębie mijającej kadencji, a co za największą porażkę. Pytałem także o liczbę złożonych interpelacji oraz o stopień realizacji obietnic wyborczych z 2018 roku.
Termin na odpowiedzi ustaliłem na 25 marca. Mimo że jesteśmy w pełni kampanii wyborczej, która na pewno zajmuje dużo czasu kandydującym radnym, to jednak moje pytania – jak mi się wydaje – nie były zbyt skomplikowane. Z tego powodu jest mi smutno, że na moją prośbę odpowiedziało tylko 10 radnych z całego składu Rady Miejskiej w Łodzi, który liczy 39 osób.