Heraldem nowych zmian w Radiu Łódź jest dołączenie do grona reporterów Michała Dąbrowskiego. Znany jako Serwus, Dąbrowski otwarcie wyraża swój entuzjazm dla dziennikarstwa, które postrzega jako doskonałe narzędzie do niesienia pomocy innym. W ramach obowiązków w redakcji, skupi się na tematyce społecznej oraz samorządowej, a także tych kwestiach, które będą wymagały zbadania przez prokuraturę. Podczas rozmowy z Mariuszem Janikiem, Dąbrowski podzielił się również informacjami o swoim doświadczeniu zawodowym, edukacji i pasji do podróżowania.
Mariusz Janik: Witamy Cię w naszych szeregach. Przechodząc na sportową terminologię, dokonujesz zmiany radiowych barw.
Michał Dąbrowski: Witajcie! Dołączam do was za sprawą Moniki Czerskiej, która swoją niewyczerpaną energią i magnetycznym głosem przekonała mnie do tej decyzji. Wielkie podziękowania dla niej za okazane mi zaufanie. Wybrałem radiostację przy Narutowicza 130, ponieważ chcę rozwijać swoje umiejętności i skupić się na tych trudnych tematach, które uważam za istotne. Wnoszę do zespołu swój dotychczasowy dorobek, ale także nawiązane kontakty i budowane relacje, które są kluczowe w tej pracy.
Spędziłeś ostatnie dwa lata pracując dla jednej z komercyjnych stacji radiowych w Łodzi.
Często żartuję, że teraz zmieniam moje barwy na pomarańczowo-czarne, choć zawsze czułem się trochę pomarańczowy. Te dwa lata spędzone na Manhattanie były niezwykle intensywne i wartościowe. Tam zdobyłem nieocenione doświadczenie, które pozwoliło mi stać się lepszym nie tylko jako dziennikarz, ale także jako człowiek – za co jestem niezmiernie wdzięczny całemu zespołowi pod wodzą Łukasza Bogdana. Każdy z tych wspaniałych ludzi na zawsze zapisał się w moim sercu, ponieważ sprawili, że praca kojarzyła mi się z domem i rodziną – czasami nawet z „watahą”. Zmieniam miejsce pracy, ale Serwus pozostaje ten sam.
W Radiu Łódź planujesz skupić się na trudniejszych tematach. Które z nich najbardziej Cię intrygują?
Przyciągają mnie tematy związane z ludźmi i ich problemami. W Łodzi koncentrują się one w budynku przy ulicy Piotrkowskiej 104. Oznacza to, że moje główne zainteresowania będą skupione wokół samorządu. Na pewno będę śledził także remonty, ponieważ to kopalnia niewyczerpanych tematów dotykających wszystkich mieszkańców. Często będę odwiedzał również prokuraturę.