Tragiczny pożar w łódzkiej kamienicy: Mimo interwencji strażaków, 60-latek stracił życie

W Łodzi, w jednym z mieszkań trzykondygnacyjnej kamienicy, doszło do tragicznego wydarzenia. Rankiem, w sobotę, w zaskakujących okolicznościach wybuchł pożar. Kiedy służby ratunkowe dotarły na miejsce, musiały ewakuować z budynku kilka osób, w tym 60-letniego mężczyzną. Niestety, mimo natychmiastowej reakcji i podjętej akcji ratunkowej, nie udało się uratować jego życia.

Pożar rozpoczął swoje niszczycielskie działanie na pierwszym piętrze kamienicy, która usytuowana jest przy ulicy Mielczarskiego w Łodzi. Na miejsce zdarzenia szybko przybyli strażacy oraz personel medyczny. Z ogniem walczyło kilka zastępów straży pożarnej. Wydobyto także dwie osoby z palącego się budynku, w tym wspomnianego wcześniej 60-latka.

Nie udało się jednak uratować życia mężczyzny, który był mieszkańcem lokalu, gdzie wybuchł pożar. Pomimo wszelkich starań ratowników medycznych i podjętej reanimacji krążeniowo-oddechowej, 60-latek nie odzyskał przytomności i niestety zmarł. Informacje te potwierdził Express Ilustrowany.

Kapitan Łukasz Góczyński, rzecznik Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Łodzi, wyjaśnił w wywiadzie, że do walki z ogniem skierowano aż pięć zastępów straży pożarnej. Teraz, przyczyna tego tragicznego pożaru będzie przedmiotem śledztwa.