W Kutnie doszło do zatrzymania mężczyzny, który prowadził samochód pod wpływem narkotyków. Zatrzymany 30-latek nie tylko nie posiadał prawa jazdy, ale także przewoził swoje 4-letnie dziecko. Policjanci z lokalnego wydziału drogowego przeprowadzili kontrolę, która ujawniła szereg naruszeń.
Niebezpieczna droga do przedszkola
Podczas rutynowej kontroli drogowej, funkcjonariusze zatrzymali pojazd marki Peugeot. W samochodzie znajdowały się trzy osoby: kierowca, jego partnerka oraz małe dziecko. Mężczyzna zmierzał właśnie w kierunku przedszkola.
Powtórne naruszenie przepisów
To nie pierwszy raz, kiedy 30-latek wpadł w ręce policji za podobne wykroczenie. Już w lipcu tego roku został przyłapany na prowadzeniu auta pod wpływem substancji działających podobnie do alkoholu. W związku z tym, funkcjonariusze zdecydowali się na przeprowadzenie testu narkotykowego, który potwierdził obecność narkotyków w organizmie kierowcy.
Konsekwencje prawne dla kierowcy
Za jazdę po narkotykach oraz bez uprawnień mężczyzna musi liczyć się z poważnymi konsekwencjami. Może zostać ukarany wysoką grzywną oraz zakazem prowadzenia pojazdów mechanicznych. Dodatkowo, grozi mu kara pozbawienia wolności do trzech lat. Za brak prawa jazdy, minimalna grzywna wynosi 1500 złotych.
Decyzję o dalszym postępowaniu wobec zatrzymanego podejmie sąd. Sprawa pokazuje, jak istotne jest przestrzeganie przepisów ruchu drogowego, szczególnie gdy na szali stoi bezpieczeństwo najmłodszych pasażerów.