W gminie Sulejów, funkcjonariusze Wydziału Wywiadowczego dokonali znaczącego odkrycia, które może wpłynąć na bezpieczeństwo w regionie. Podczas rutynowej obserwacji jednej z posesji, policja zidentyfikowała 45-letniego mężczyznę, który był od dawna ścigany przez władze z Koszalina. Mężczyzna miał na swoim koncie trzy listy gończe oraz trzy nakazy doprowadzenia do aresztu.
Przypadkowe odkrycie
Oprócz poszukiwanego, na miejscu zastano dwóch innych mężczyzn w wieku 25 i 54 lat. Podczas szczegółowego przeszukania posesji, funkcjonariusze natrafili na ślady białego proszku na szafce nocnej, sugerujące możliwą obecność narkotyków. Jeden z mężczyzn, mający 25 lat, przyznał się do posiadania nielegalnych substancji, wyciągając pudełko z białym proszkiem spod łóżka. W powietrzu wyczuwalny był również zapach marihuany.
Dogłębne śledztwo
Choć 25-latek zaprzeczał dalszemu posiadaniu narkotyków, dalsze przeszukanie przyniosło nowe odkrycia. W jego pokoju, między łóżkiem a ścianą, znaleziono torbę foliową z suszem roślinnym. W kotłowni natrafiono na łodygi roślin z liśćmi i kwiatostanami, a dodatkowe ilości suszu ukryte były w garderobie za ubraniami. Żaden z obecnych mężczyzn nie przyznał się do posiadania tych substancji.
Końcowe ustalenia
54-letni mężczyzna został również zatrzymany do wyjaśnienia całej sytuacji. Badania wykazały, że łącznie zabezpieczono ponad 770 gramów marihuany i amfetaminy. Podczas przesłuchania, 25-latek przyznał się do posiadania wszystkich znalezionych narkotyków. Postawiono mu zarzuty, a sąd nałożył na niego środki zapobiegawcze, w tym dozór policyjny, zakaz kontaktu z świadkami oraz zakaz opuszczania kraju. Grozi mu kara do trzech lat więzienia.
Źródło: Komenda Miejska Policji w Piotrkowie Trybunalskim
