Pijany recydywista z narkotykami wjeżdża na stację benzynową w poślizgu

W Koluszkach doszło do niebezpiecznego incydentu drogowego, który mógł zakończyć się tragicznie. Około 37-letni kierowca wpadł w ręce policji po tym, jak w spektakularny sposób wjechał na stację benzynową. Sytuację zaobserwowali funkcjonariusze ruchu drogowego, którzy szybko zareagowali na nieodpowiedzialne zachowanie mężczyzny.

Łamanie prawa i recydywa

Okazało się, że zatrzymany mężczyzna już wcześniej miał zatargi z prawem. Posiadał aż cztery sądowe zakazy prowadzenia pojazdów mechanicznych, co wskazuje na jego ciągłe lekceważenie przepisów. Tym razem jego nieodpowiedzialność mogła mieć poważniejsze konsekwencje, ponieważ znajdował się pod wpływem alkoholu i narkotyków.

Stan nietrzeźwości i posiadanie narkotyków

Badanie stanu trzeźwości wykazało obecność około 1,5 promila alkoholu we krwi kierowcy. Dodatkowo, testy na obecność substancji odurzających potwierdziły, że mężczyzna był pod wpływem narkotyków. Funkcjonariusze znaleźli przy nim mefedron, co tylko pogłębiło jego problemy z prawem.

Natychmiastowe zatrzymanie i zarzuty

Policja nie zwlekała z podjęciem działań i szybko zatrzymała 37-latka. Zostały mu postawione zarzuty, które mogą skutkować surowymi konsekwencjami prawnymi. Grozi mu kara do 7,5 roku pozbawienia wolności za popełnione przestępstwa.

Wpływ na bezpieczeństwo na drodze

Tego rodzaju nieodpowiedzialne zachowania są ogromnym zagrożeniem dla wszystkich uczestników ruchu drogowego. Nieprzestrzeganie przepisów, jazda pod wpływem substancji odurzających oraz ignorowanie sądowych zakazów prowadzenia pojazdów to czynniki, które mogą prowadzić do tragicznych wypadków. Dlatego tak ważne jest, aby skutecznie walczyć z tego typu przestępstwami i zapewniać bezpieczeństwo na drogach.

Źródło: facebook.com/profile.php?id=61566154926432