Na tle spokojnego dworca tymczasowego przy stacji Łódź Kaliska nagle rozgrywa się dramat. Młody mężczyzna, którym okazuje się być 23-letni mieszkaniec miasta, niespodziewanie atakuje innego pasażera. Do tego dochodzi skandaliczna próba okradzenia pokrzywdzonego. Wszystko po to, aby przejąć jego portfel wypełniony gotówką. Sytuacja wymaga natychmiastowej interwencji sił bezpieczeństwa.
Niecodzienna sytuacja ma miejsce w poniedziałkowy poranek, dokładnie 31 marca, krótko po godzinie 10:30.
Przerażający incydent na dworcu tymczasowym w Łodzi Kaliskiej z udziałem 37-letniego mężczyzny z Ustki
Budynek dworca tymczasowego na łódzkiej stacji kolejowej staje się miejscem zaskakującej agresji skierowanej przeciwko obywatelowi Ustki.
Napastnik, którego tożsamość jest nieznana, niespodziewanie atakuje jednego ze znajdujących się tam pasażerów. Zaczepia go podczas zakupu biletu na pociąg przy kasie dworca tymczasowego PKP. Nieoczekiwanie, 23-latek uderza 37-letniego mężczyznę w twarz. Wszystko dzieje się podczas gdy ten próbował nabyć bilet na pociąg. To jednak nie koniec – oprócz fizycznego ataku, napastnik usiłuje także ukraść portfel należący do zaatakowanego – informuje insp. Piotr Żłobicki z zespołu prasowego Komendy Głównej Straży Ochrony Kolei.
Na miejsce natychmiast udaje się Straż Ochrony Kolei. Ze względu na powagę sytuacji, zostaje wezwana również policja.