Szara, jesienna aura towarzyszyła tegorocznym obchodom rocznicy wybuchu II wojny światowej w łódzkim parku Helenów. Pod Pomnikiem Chwały Żołnierzy Armii Łódź zebrali się przedstawiciele władz, kombatanci i mieszkańcy miasta, by wspólnie uczcić pamięć o tragicznych wydarzeniach sprzed 86 lat. Złożone wieńce i zapalone znicze przypomniały o ofierze tych, którzy stanęli do walki z niemieckim najeźdźcą we wrześniu 1939 roku.
Łódzka Brygada Obrony Terytorialnej w roli głównej
Całą ceremonię przygotowała i przeprowadziła 9. Łódzka Brygada Obrony Terytorialnej im. generała Stanisława Sojczyńskiego „Warszyca”. Żołnierze zadbali o właściwą oprawę zgodną z ceremoniałem wojskowym, nadając uroczystościom odpowiednio podniosły charakter. Tradycyjnym elementem obchodów była modlitwa ekumeniczna, podczas której pamiętano o poległych i wznosono prośby o pokój.
Muzycznej oprawy wydarzenia dostarczyła orkiestra Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Łodzi. Po zakończeniu oficjalnej części ceremonii organizatorzy przygotowali dla uczestników tradycyjną żołnierską grochówkę, która stała się okazją do nieformalnych rozmów i wspomnień.
Heroiczna obrona nad Wartą i Widawką
We wrześniu 1939 roku region łódzki stał się areną zaciekłych walk polsko-niemieckich. Cztery dywizje piechoty wchodzące w skład Armii Łódź zajęły pozycje obronne wzdłuż strategicznych linii wodnych – rzek Warty i Widawki. Wśród nich szczególnie wyróżniała się 10 Dywizja Piechoty, w której szeregach walczyły pułki strzelców kaniowskich, znane ze swojego męstwa i determinacji.
Żołnierze określani mianem „łódzkich” wykazali się wyjątkowym heroizmem w starciach z przeważającymi siłami wroga. Ich opór miał kluczowe znaczenie dla całej polskiej strategii obronnej, umożliwiając koncentrację innych jednostek wojskowych wokół stolicy i wydłużając czas potrzebny na przygotowanie obrony Warszawy.
Generał Thommée przejmuje dowodzenie
Kluczową rolę w dowodzeniu polskimi siłami odegrał generał Wiktor Thommée, który początkowo kierował Grupą Operacyjną „Piotrków”. Po tym, jak generał Juliusz Rómmel opuścił swój sztab, na Thommée spadła odpowiedzialność za całą Armię „Łódź”. Jego decyzje taktyczne i strategiczne miały bezpośredni wpływ na przebieg walk w regionie.
Zadanie, przed którym stanął generał, było niezwykle trudne – musiał koordynować działania rozproszone na szerokim froncie, jednocześnie wspierając ogólnopolski plan obrony. Jego umiejętności dowódcze były wystawione na ciężką próbę w warunkach dynamicznie zmieniającej się sytuacji na polu bitwy.
Okrucieństwa wobec ludności cywilnej
Już od pierwszych dni konfliktu niemieckie wojska demonstrowały wrogą postawę wobec polskich cywilów. Niemieccy żołnierze traktowali każdego Polaka jako potencjalnego partyzanta, co prowadziło do systematycznych aktów przemocy. Mordy, podpalenia i inne akty terroru stały się codziennością na okupowanych terenach.
Niemieckie dokumenty z tego okresu ujawniają głęboko zakorzenione przekonanie o rasowej wyższości, które usprawiedliwiało w oczach najeźdźców brutalne postępowanie z podbitą ludnością. Dopiero interwencje niektórych wyższych oficerów niemieckich doprowadziły do częściowego ograniczenia najgorszych ekscesów, choć ogólna polityka terroru pozostała niezmieniona.
Coroczne uroczystości przy Pomniku Chwały Żołnierzy Armii Łódź stanowią ważny element kultywowania pamięci historycznej. Przypominają one nie tylko o heroizmie polskich żołnierzy, ale także o cenie, jaką przyszło zapłacić całemu narodowi za walkę o niepodległość. Takie wydarzenia budują więź między pokoleniami i utrwalają świadomość historyczną mieszkańców.