Poranna mgła potrafi zaskoczyć nawet najbardziej zapobiegliwych kierowców. Wystarczy moment, by droga znana na pamięć zamieniła się w szary labirynt, w którym trudno dostrzec innych uczestników ruchu. W takich warunkach kluczowe jest, by pamiętać o zasadach, które pozwolą bezpiecznie dotrzeć do celu – nie tylko nam, ale i pozostałym osobom na drodze.
Zmiana stylu jazdy podczas gęstej mgły
Gdy widoczność spada, każdy metr drogi może kryć niespodziankę. Zdecydowanie warto ograniczyć prędkość, nawet jeśli wydaje się, że droga jest pusta. Dzięki temu zyskujemy cenne sekundy na reakcję, gdy nagle zauważymy przeszkodę czy inny pojazd. W praktyce oznacza to, że powinniśmy jechać wolniej niż zwykle i płynnie operować pedałami – gwałtowne ruchy mogą skończyć się utratą panowania nad autem. Dodatkowo, zwiększenie odległości od poprzedzającego pojazdu pozwala uniknąć niebezpiecznych sytuacji wynikających z nagłego hamowania.
Jak zadbać o światła w trudnych warunkach
Podczas jazdy w mgle szczególnie istotna staje się kwestia widoczności – nie tylko własnej, ale i tego, jak jesteśmy widoczni dla innych. Przed wyjazdem warto sprawdzić, czy światła działają prawidłowo i nie są zabrudzone. Reflektory powinny rozświetlać drogę równomiernie, bez oślepiania. Używanie świateł mijania jest obowiązkowe, natomiast z drogowych należy zrezygnować – zamiast pomagać, ich snop światła odbija się od kropel wody, utrudniając obserwację drogi. Tylne światło przeciwmgłowe może znacznie poprawić widoczność samochodu dla jadących za nami, ale korzystajmy z niego tylko wtedy, gdy rzeczywiście widoczność spada poniżej 50 metrów.
Planowanie manewrów: wyprzedzanie i zmiana pasa
Każdy manewr wykonany w gęstej mgle jest znacznie bardziej ryzykowny niż przy normalnej pogodzie. Przed przystąpieniem do wyprzedzania warto dokładnie ocenić sytuację i, jeśli nie mamy absolutnej pewności co do odległości i prędkości innych pojazdów, lepiej z niego zrezygnować. Dodatkowy odstęp od innych aut jest w takich warunkach niezbędny, by dać sobie i innym więcej marginesu bezpieczeństwa. Nawet przy zmianie pasa należy wykazać się maksymalną ostrożnością – czasem lepiej zwolnić i poczekać na lepszą widoczność.
Kiedy zjechać z trasy i poczekać na poprawę pogody?
Sytuacje, gdy widoczność ogranicza się do kilku metrów, wymagają szczególnej rozwagi. Jeśli mgła jest tak gęsta, że jazda staje się zbyt stresująca lub niebezpieczna, najlepiej znaleźć miejsce, gdzie można się bezpiecznie zatrzymać – na przykład parking lub zatoczkę z dala od pasa ruchu. Pozostanie na jezdni, zwłaszcza w takich warunkach, stanowi poważne zagrożenie. Warto pamiętać, że żadne zobowiązania nie są warte ryzyka – lepiej poczekać, aż mgła opadnie, i spokojnie ruszyć w dalszą trasę, niż niepotrzebnie narażać siebie i innych.
źródło: facebook.com/profile.php?id=100075699166450