Chłód ostatnich dni dał się we znaki mieszkańcom Łodzi, a wydarzenia z placu Niepodległości pokazują, jak poważne konsekwencje może mieć zimowa aura dla osób pozbawionych schronienia. Służby policyjne oraz ratownicy medyczni zostali wezwani do kobiety, która wykazywała symptomy ciężkiej hipotermii. Po przebadaniu okazało się, że jej temperatura ciała wynosiła zaledwie 25,5°C, co stanowi stan bezpośredniego zagrożenia życia. Już spadek temperatury poniżej 35°C wymaga szybkiej reakcji i specjalistycznej pomocy, a tak skrajny przypadek to sygnał alarmowy dla wszystkich mieszkańców miasta.
Gwałtowne ochłodzenie stanowi realne zagrożenie
W okresie zimowym osoby dotknięte kryzysem bezdomności lub nieposiadające odpowiedniego ogrzewania są szczególnie narażone na wychłodzenie organizmu. Zaledwie kilkanaście minut na mrozie, zwłaszcza w nieodpowiednim ubraniu, może prowadzić do poważnych konsekwencji zdrowotnych. Dlatego tak istotne jest, by nie przechodzić obojętnie obok osób, które mogą potrzebować wsparcia podczas zimnych dni.
Pierwsze objawy i właściwa reakcja
Osłabienie, dezorientacja czy brak reakcji na otoczenie to sygnały, że człowiek może być już poważnie wychłodzony. Często osoby w takiej sytuacji pozostają niezauważone lub nie mają siły prosić o pomoc. Mieszkańcy Łodzi mogą odegrać kluczową rolę, dostrzegając osoby leżące na ławkach, przystankach czy w innych publicznych miejscach, które wydają się bezradne wobec zimna. Zgłoszenie takiego przypadku może uratować życie.
Kiedy alarmować służby i jak to zrobić?
Odpowiednia reakcja na sytuację zagrożenia polega przede wszystkim na szybkim powiadomieniu odpowiednich służb. W Łodzi funkcjonuje numer alarmowy 986, przeznaczony do zgłaszania przypadków osób wymagających pomocy w związku z wychłodzeniem lub innymi problemami socjalnymi. W sytuacjach bezpośredniego zagrożenia życia należy niezwłocznie wybrać numer 112, umożliwiając natychmiastową interwencję medyczną lub policyjną.
Wspólna troska o bezpieczeństwo mieszkańców w okresie niskich temperatur staje się szczególnie ważna. Zima to czas wzmożonej czujności – jedna rozmowa telefoniczna lub zainteresowanie sąsiadem mogą mieć ogromne znaczenie. Warto pamiętać, że odpowiedzialność za bezpieczeństwo lokalnej społeczności spoczywa na wszystkich jej członkach, zwłaszcza gdy warunki pogodowe sprzyjają sytuacjom niebezpiecznym.
Źródło: facebook.com/strazmiejskalodz
