Agnieszka Wieteska, jedna z osób zasiadających w łódzkiej Radzie Miejskiej, wyraziła swoje zaniepokojenie niewesołymi statystykami dotyczącymi ubóstwa. Wydarzenia mają miejsce na tle nadchodzących świąt Bożego Narodzenia, które nie wszystkim Polakom przyniosą radość i szczęście. Zgodnie z najświeższym raportem Szlachetnej Paczki, skrajne ubóstwo dotyka niemalże 2 miliony naszych rodaków. Tym samym, wiele rodzin nie jest w stanie pokryć podstawowych potrzeb takich jak żywność czy leki.
Co więcej, porównując do roku 2021, liczba osób żyjących w skrajnym ubóstwie wzrosła o 40 tysięcy. Chociaż dla niektórych może to wydawać się niewielką liczbą, musimy pamiętać, że mieszkamy w XXI wieku, w kraju położonym w centrum Europy. Wszyscy powinniśmy dążyć do tego, aby problem ubóstwa został zminimalizowany, a nie stale narastał. Wg Agnieszki Wieteski, za tak niekorzystną sytuację odpowiadają rządy PiS.
Na te niepokojące dane zwrócił również uwagę Marcin Gołaszewski, przewodniczący Rady Miejskiej w Łodzi. Wskazał, że liczba 2 milionów osób żyjących w biedzie powinna porażać każdego. Wśród tych, którzy doświadczają ubóstwa, jest aż 400 tys. dzieci. Na tej podstawie, Gołaszewski oskarżył partię PiS o hipokryzję – pomimo wcześniejszych deklaracji o trosce o polską rodzinę, sytuacja rodzin w Polsce znacznie się pogorszyła.
W kontekście miasta Łodzi, z pomocy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej korzysta około 13 tys. mieszkańców. W ciągu 2022 roku na świadczenia socjalne przeznaczono łącznie 72 miliony złotych. W pierwszych trzech kwartałach bieżącego roku wydatki te wyniosły już 52 mln złotych, co stanowi znaczny wzrost w porównaniu do analogicznego okresu poprzedniego roku, gdzie wydatkowano jedynie 48 mln złotych.