W Łodzi doszło do znaczącej kradzieży w jednym z salonów samochodowych. Sprawcą okazał się 26-letni mężczyzna, którego ujęli funkcjonariusze policji. Zdobył on mienie o wartości 600 tys. zł, w tym trzy samochody i różnego rodzaju sprzęt. Po zatrzymaniu, postawiono mu zarzut kradzieży z włamaniem. Policja aplikowała za aresztowanie mężczyzny na okres trzech miesięcy. Wobec niego grozi teraz nawet 10 lat pozbawienia wolności – przekazała informacje Katarzyna Zdanowska, przedstawicielka łódzkiej policji.
Rozwiązanie sprawy było efektem współpracy Wydziału Kryminalnego i Dochodzeniowo-Śledczego Komendy Miejskiej Policji w Łodzi oraz funkcjonariuszy z Komisariatów II i V. Udało się im nie tylko zatrzymać 26-letniego złodzieja, ale także odzyskać wszystkie skradzione pojazdy oraz wyposażenie salonu samochodowego.
Zdanowska szczegółowo opisała zakres włamania. „Sprawca nocą wtargnął do salonu samochodowego usytuowanego przy alei Włókniarzy w Łodzi. Ukradł stamtąd cztery laptopy, komputer stacjonarny, sejf z pieniędzmi o wartości 27 tysięcy złotych, telefon, telewizor oraz ekspres do kawy. Wszystko to doprowadziło do strat finansowych na poziomie 180 tysięcy złotych” – poinformowała.