Wkraczając w 2024 rok, Łódź była pokryta śniegiem, ale końcowe dni stycznia przyniosły deszcz i roztopy. Jak na ironię, prawie każdego dnia drogowcy musieli zabezpieczać braki w nawierzchniach miejskich dróg. Głównym sposobem naprawy było użycie płynnego asfaltu, jednak podczas ekstremalnych mrozów, kiedy produkcja asfaltu była zawieszona, drogowcy korzystali również z bitumicznej mieszanki mineralnej.
Remontowanie ulic w Łodzi – Drużyny naprawcze składające się od 6 do 9 osób codziennie pracują na łódzkich arteriach. Każdego dnia zużywają całość dostaw masy bitumicznej zakupionej od dwóch producentów z okolicy. W sumie, w styczniu zużyto do naprawy ubytków aż 513 ton tej substancji. Pozwoliło to na zabezpieczenie uszkodzeń w 434 miejscach. Najwięcej prac wykonano na terenie Widzewa, gdzie naprawiono ubytki w 143 lokalizacjach. Na Górnej i Bałutach przeprowadzono prace w 101 miejscach. Co więcej, naprawiano uszkodzenia na Polesiu w 54 miejscach, a także w centrum miasta, gdzie prace zabezpieczające przeprowadzono w 35 lokalizacjach.
Inspektorzy z Zarządu Dróg i Transportu regularnie, kilka razy w tygodniu dokonują kontroli stanu nawierzchni łódzkich ulic, by móc na bieżąco zlecać nowe prace remontowe. Planuje się przeprowadzenie bardziej trwałych napraw, takich jak remonty cząstkowe, które polegają na wycinaniu uszkodzonej nawierzchni i układaniu nowej, o ile warunki pogodowe będą sprzyjać.