Każdy, kto przeszedł przez egzamin dojrzałości, wie, że to nie jest zwykły test. To jeden z tych momentów w życiu, który może zaważyć na naszej przyszłości edukacyjnej i zawodowej. Warto więc podejść do matury strategicznie, a nie tylko z nadzieją, że „jakoś to będzie”. Dobre przygotowanie to podstawa. W naszym artykule podpowiemy, jak wybrać kurs maturalny idealnie dopasowany do Twoich potrzeb!
Matura w 2025 roku
Maj to miesiąc, w którym odbył się nie tylko egzamin ósmoklasisty, ale także egzamin maturalny. Tegoroczna matura, jeśli chodzi o jej główny harmonogram, już za nami. Jednak dla tych, którym nie udało się w maju przystąpić do egzaminu (z ważnych powodów – takich jak np. choroba czy sytuacja rodzinna), przewidziano drugą szansę. Część pisemna odbędzie się w terminie dodatkowym między 3 a 17 czerwca, a ustna – 9–11 czerwca. Warunek? Trzeba było wcześniej dostać zgodę dyrektora Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej.
Dla osób, które nie zdały egzaminu maturalnego z jednego przedmiotu obowiązkowego – np. języka polskiego – poprawki zaplanowano na sierpień 2025. Egzaminy pisemne odbędą się 19 sierpnia, a egzaminy ustne 20 sierpnia. Wyniki egzaminów poprawkowych zostaną ogłoszone 10 września 2025 roku.
Co po maturze? Plan B, gdy wyniki nie będą idealne
Nie oszukujmy się – nie każdy osiągnie wymarzone 100%, i to jest zupełnie normalne! Jeśli wyniki okażą się słabsze niż oczekiwane, nie wpadaj w panikę. Masz kilka opcji, które opiszemy poniżej.
Poprawki w sierpniu – jak się do nich przygotować?
Jeśli zabrakło Ci kilku punktów do zdania lub marzysz o lepszym wyniku na poziomie podstawowym lub rozszerzonym, poprawka w sierpniu to Twoja szansa! Ważne jest skupienie się na błędach z pierwszej próby – przeanalizuj swój arkusz, sprawdź, gdzie straciłeś punkty i ćwicz te zagadnienia. Wykorzystaj wakacje mądrze: dwa tygodnie intensywnej nauki z dobrym planem mogą zmienić wszystko. Warto też rozwiązywać arkusze z poprzednich lat – często pytania się powtarzają!
Rekrutacja na uczelnie z niższymi progami – gdzie warto aplikować?
Nie dostałeś się na wymarzoną uczelnię? Sprawdź kierunki podobne, ale z niższymi progami punktowymi. Czasami różnica to tylko inna nazwa (np. „Marketing i komunikacja rynkowa” zamiast „Zarządzanie”), a program jest bardzo zbliżony. Warto też rozważyć uczelnie prywatne – wiele z nich oferuje dobre kierunki, a rekrutacja trwa dłużej. Nie zapomnij o uczelniach regionalnych – często są niedoceniane, a poziom nauczania bywa bardzo wysoki!
Gap year – strata czasu czy szansa?
Rok przerwy to nie koniec świata, ale musi być dobrze wykorzystany. Jeśli planujesz gap year, zastanów się nad takimi opcjami jak:
- Praca – zdobędziesz doświadczenie i oszczędności na studia.
- Wolontariat lub kursy – językowe, zawodowe (np. grafika komputerowa), które wzmocnią Twoje CV.
- Przygotowanie do kolejnej rekrutacji – absolwenci szkół, którzy chcą poprawić wyniki i zdawać egzamin po raz kolejny, mogą to zrobić w przyszłym roku.
Ważne, żeby ten czas nie zamienił się w „nicnierobienie” – wtedy rzeczywiście będzie stratą. Ale jeśli masz plan, gap year może być najlepszą decyzją w Twoim życiu!
Jak się uczyć do egzaminu maturalnego, żeby nie zwariować?
Matura to nie sprint, a maraton. Wkuwanie na ostatnią chwilę może się udać z polskiego (jeśli trafisz na lekturę, którą akurat pamiętasz), ale z matematyką czy językiem obcym już tak łatwo nie będzie. Oto kilka sprawdzonych metod:
- Systematyczność zamiast heroizmu – lepiej uczyć się codziennie po godzinie niż cały weekend przed maturą bez snu.
- Arkusze to Twój nowy best friend – im więcej przerobionych zadań, tym mniejsza szansa na niespodziankę na egzaminie.
- Kursy maturalne – warto wybrać odpowiedni kurs – np. Symposio w Łodzi. Centrum edukacyjne stawia na małe grupy i nauczycieli, którzy znają maturalne sztuczki od podszewki.
- Nie bój się pytać – nauczyciele są od tego, żeby wyjaśniać wątpliwości. Jeśli coś jest niejasne, drąż temat, zamiast liczyć, że „może nie będzie na egzaminie”.
- Planuj, ale nie katuj się – harmonogram nauki to świetna rzecz, pod warunkiem, że uwzględnisz w nim czas na odpoczynek.
Kursy maturalne w Łodzi – na co zwracać uwagę?
Jeśli jesteś z województwa łódzkiego i myślisz o dodatkowym przygotowaniu do matury, dobrze przemyśl wybór odpowiedniego kursu. Sprawdź:
- Czy podczas kursu do matury przygotowują doświadczeni egzaminatorzy?
- Program – czy skupia się na ważnych zagadnieniach?
- Grupy – warto wybrać kurs z kameralnymi grupami, co zdecydowanie pomaga w przyswajaniu wiedzy.
- Terminy – jeśli masz inne zajęcia, kurs musi idealnie wpisać się w Twój grafik.
Matura 2025 w Łodzi – dlaczego warto wybrać Symposio?
Kursy Symposio w Łodzi mają dobre opinie dzięki małym grupom, autorskiemu programowi i luźnej atmosferze (co w przypadku stresującej matury jest ogromnym plusem). Do tego darmowe powtórki tuż przed egzaminem – czyli ostatnia deska ratunku dla tych, którzy nagle zorientują się, że jednak nie pamiętają jakiegoś zagadnienia.
Zajęcia odbywają się w centrum Łodzi (ul. Kopcińskiego 5), popołudniami i w weekendy – więc da się je pogodzić ze szkołą czy pracą – symposio.pl/kursy-maturalne-lodz.
Podsumowanie
Nawet jeśli teraz wydaje Ci się, że od tego egzaminu zależy wszystko – pamiętaj, że to tylko etap. Ale warto dać z siebie tyle, żeby potem nie żałować. Przygotuj się mądrze, korzystaj z dostępnych narzędzi (kursy, arkusze, nauczyciele) i… nie daj się zwariować. Powodzenia!