Brutalny atak w Wieruszowie: 21-latkowie zatrzymani po chuligańskim pobiciu

Interwencja służb i wsparcie dla poszkodowanych

W piątek 10 października 2025 roku mieszkańcy Wieruszowa byli świadkami niepokojącego incydentu na jednej z lokalnych ulic. Tuż przed godziną 18:00 służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie dotyczące bójki z udziałem kilku osób. Dzięki szybkiej reakcji policji i zaangażowaniu ratowników medycznych, sytuacja została opanowana, a poszkodowani mogli liczyć na natychmiastową pomoc.

Jak doszło do awantury?

Według ustaleń policji, trzech młodych mężczyzn (w wieku 20 i 21 lat) postanowiło zakłócić spokój, dewastując ogrodzenie posesji przy jednej z ulic Wieruszowa. Właściciel nieruchomości, czterdziestodwulatek, widząc to, zdecydował się działać. Zwrócił uwagę sprawcom, co niestety wywołało u nich agresję wymierzoną bezpośrednio w niego.

Reakcja sąsiadów i eskalacja przemocy

Widząc narastający konflikt, sąsiad posesji – mający 44 lata – ruszył z pomocą właścicielowi. Sytuacja jednak szybko wymknęła się spod kontroli, ponieważ obaj zostali zaatakowani przez młodocianych agresorów. Warto dodać, że jeden z 20-letnich uczestników zamieszania zdecydował się odejść z miejsca zdarzenia i nie brał udziału w fizycznej konfrontacji.

Stan zdrowia pokrzywdzonych

Obaj mieszkańcy, którzy starali się zatrzymać napastników, doznali obrażeń głowy oraz stłuczeń innych części ciała. Dzięki szybkiej interwencji Zespołu Ratownictwa Medycznego zostali przewiezieni do szpitala, gdzie lekarze określili ich obrażenia jako lekkie – nie zagrażające życiu ani nie wymagające hospitalizacji na dłużej.

Co ustalili policjanci?

Sprawcy zostali zatrzymani na miejscu przez funkcjonariuszy i przewiezieni do aresztu. Policja potwierdziła, że w trakcie incydentu byli pod wpływem alkoholu. Po przeprowadzonym przesłuchaniu usłyszeli zarzuty pobicia o charakterze chuligańskim. Osoba, która nie wzięła udziału w bójce, dobrowolnie zgłosiła się na komisariat, gdzie złożyła zeznania jako świadek.

Jakie konsekwencje czekają sprawców?

W niedzielę prokurator zastosował wobec dwóch 21-latków środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego. Grozi im kara do pięciu lat pozbawienia wolności, przy czym jeden z zatrzymanych odpowiada w warunkach recydywy, co oznacza możliwość wymierzenia surowszej kary.

Co to oznacza dla mieszkańców Wieruszowa?

To zdarzenie pokazuje, jak ważna jest szybka reakcja służb i wzajemna pomoc sąsiedzka. Mieszkańcy mogą być spokojni – lokalna policja działa stanowczo i skutecznie, a każda agresja spotyka się z natychmiastową reakcją i konsekwencjami prawnymi. Warto pamiętać, by w podobnych sytuacjach, zamiast podejmować ryzyko samodzielnej interwencji, bezzwłocznie kontaktować się z numerem alarmowym. Tylko wspólne dbanie o bezpieczeństwo pozwoli uniknąć podobnych incydentów w przyszłości.

źródło: Policja Łódzka