Bezprecedensowa sytuacja wydarzyła się w Łodzi, kiedy to w poniedziałkowy poranek, 20 stycznia, doszło do awarii elektrycznej. Przerwa ta miała bezpośrednie konsekwencje dla mieszkańców miasta korzystających z komunikacji miejskiej, a dokładniej z linii tramwajowych.
Około godziny 7.15 wszystkie tramwaje biorące udział w ruchu drogowym zostały zatrzymane na ulicy Pabianickiej. Awaria dotknęła trzy główne linie – 11, 17 oraz 41 – które przestały funkcjonować. Powodem takiej sytuacji była awaria sieci elektrycznej, która paraliżowała ruch na wspomnianych trasach. Informację o problemach technicznych przekazał Miejski Przedsiębiorstwo Komunikacyjne w Łodzi za pośrednictwem swojej strony internetowej.
Czas oczekiwania na przywrócenie pełnej sprawności linii tramwajowych szacowany był na około 20 minut. Taki stan rzeczy z pewnością wpłynął na plany podróżujących tym środkiem transportu mieszkańców.